Górnik Pszów jedną nogą w klasie "A"
Górnik Pszów - Jastrząb Bielszowice 1:2 (0:1)
Bramka dla Pszowa: Mariusz Krakowczyk
Przed meczem z Bielszowicami, trener Górnika - Marek Powiecko zaznaczył, że bez Zbyszka Grasmana (pauzował za żółte karkti) jego zespół traci połowę swej wartości. A do tego zawieszony był na jeden mecz, za otrzymaną czerwoną kartkę, za faul taktyczny, kapitan drużyny - Jacek Kwiatoń. Po porażce na własnym boisku z absolutnym outsiderem okręgówki, tylko nieuleczalni optymiści mogą twierdzić, że Górnik nie dozna degradacji do klasy "A". Ale to jest tylko piłka nożna! Grać trzeba do ostatniego gwizdka! Nadzieja umiera ostatnia.
Górnik Pszów: Artur Daszek - Tobiasz Zając, Bartosz Ochyj, Sebastian Gawlik, Mariusz Krakowczyk - Mateusz Reś, Wojciech Frycz, Krzysztof "Blacha" Blaszczyk ((Marcin Gomołka), Szymon Nikel - Artur Sobala, Robert Świerczek. Trener: Marek Powiecko.
Komentarze